Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Uratowana i zaopiekowana.
Do dziś dnia szczęśliwie spaceruje na łąkach Fundacji Baxter :)
Kochani, zwracamy się do Was z całego serca o pomoc w leczeniu naszego kolejnego konika o imieniu Szarlotka, która przeszła już w swoim życiu naprawdę bardzo dużo. Szarlotka ma ochwat, który przez wiele lat nie był leczony. Stan szarlotki jest bardzo zły, dziewczynka ledwo się porusza ze względu na swoją chorobę. Pomimo tego, że to człowiek jej zgotował taki los, jest bardzo wdzięczna za naszą pomoc. To widać!
Dziewczynka się nie poddaje! I to nas najbardziej cieszy i motywuje do działania. Zasięgneliśmy opini wielu lekarzy jak i kowali, którzy mają ogromne doświadczenie w tym temacie. Opinie są różne, jeżeli po kilku miesiącach bedzie widać poprawę, to będzie można wyleczyć Szarlotkę na tyle, że będzie mogła żyć bez bólu. To na pewno bardzo długi okres (lekarz powiedział około 18 miesięcy), ale to nasz wogóle nie przeraża, ponieważ, jeżeli będzie można uratować Szarlotkę, zrobimy wszystko, aby mogła sobie do końca swych dni chodzić po naszych łąkach pod laskiem, ciesząc się życiem. Oczywiście będzie mogła dowiedzieć się, że nie każdy człowiek jest zły. Choć leczenie Szarlotki będzie trwało bardzo długo to nie jest jest dla nas żaden problem, ale zwracamy się do Was kochani o pomoc, ponieważ sami nie damy sobie rady.
Leczenie dziewczynki jest bardzo kosztowne, a na utrzymaniu mamy 6 takich nieszczęść, pokrzywdzonych przez los. Idzie zima i mamy jescze mnóstwo prac do zrobienia, a konto fundacji jest praktycznie puste i mamy jeszcze kilka faktur do opłacenia.
Został nam tylko jeden worek paszy. Musimy zakupić specjalistyczne suplementy na porpawę sprawaności ruchowej dla dziewczynki, ponieważ nie może być cały czas na środkach przeciwbólowych, bo boimy się o jej żąłądek .Szarlotka ma przykurcz ścięgna, wizyta kowala co 2 tygodnie to koszt 180 złotych, czyli tylko kowal to 360 złotych.
Kwota na zbiórce jest kosztem utrzymania kobyłki na następne 5 miesięcy (wyzyt kowala i ponownego prześwietlenia kopyt oraz podawanie suplementów), dlatego zwaracamy się do każdego z Was o nawet najmniejszą pomoc, każda złotówka ma dla nas bardzo duże znaczenie, razem możemy wiele :) Dziękuję za każe wsparcie, jesteście wielcy!