POMOC dla KOTERII

Kochani,

Koteria jest obecnie w bardzo trudnej sytuacji. Ze względu na brak funduszy musiała ograniczyć działanie Ośodka, w tym zrezygnowac z etatu drugiego lekarza, a także (sic!) ograniczyć bezpłatne sterylizacje kotów wolno żyjących (przyjmowane są tylko kotki ciężarne),  Bez Was i Waszej pomocy na pewno sobie nie poradzą. 

Czarny kot Niunio, niegdys piwniczny, zabiedzony i bezdomny znalazł dzięki Koterii dom. Leży w tej chwili rozwalony na miękkiej podusi i mruczy przez sen, lecz.. co maja w tej sytuacji zrobić setki kotów wolno żyjących, głodnych, chorych i w sposób niekontrolowany rozmnażających się?

Przypominamy, że Misją KOTERII jest:

• pomoc w wyłapywaniu bezdomnych kotów
• sterylizacja kotów miejskich
• identyfikacja wykastrowanych kotów przez nacięcie czubka ucha
• oddawanie do adopcji kotów oswojonych oraz młodych, podatnych na oswojenie
• profilaktyka weterynaryjna dla kotów miejskich
• pomoc opiekunom kotów wolno żyjących

a także. że:

KOTERIA funkcjonuje tylko i wyłącznie dzięki dobrowolnym wpłatom darczyńców, pozyskanym dotacjom i odpłatnej działalności pożytku publicznego.

Niunio, w imieniu szaroburych bardzo prosi o pomoc dla Koterii.