Szpitalik w Dąbrówce potrzebuje Twojego wsparcia!

Kochani, w naszym Schronisku przebywa obecnie 245 psów i 112 kotów, a w ostatnim czasie trafiło do nas wiele zwierząt wymagających natychmiastowej pomocy. Bez Was możemy nie podołać opłaceniu kosztów leczenia, których poniesienie było konieczne, by uratować zdrowie i życie naszych podopiecznych. Prosimy o pomoc! 

Okruszek, Dianka, Fuksiarz i Kamyk to tylko czwórka z naszych podopiecznych, którzy przeszli kosztowne zabiegi i wymagają obecnie leczenia i rekonwalescencji.

Prosimy - pomóżcie nam opłacić faktury weterynaryjne za ratowanie zdrowia i życia zwierzaków ze schroniskowego szpitaliku!

Okruszek, to ok. 5 tygodniowy szczeniak, który został porzucony w krzakach. Niestety poważny, stary i gnijący już uraz jego tylnej łapki był wskazaniem do natychmiastowej amputacji. Nie wiemy, co go spotkało i jak trafił w takie miejsce, ale jest już bezpieczny, czuje się już dobrze i powoli uczy się życia na trzech łapkach. 

Dianka trafiła do nas jako jeden z wielu kociaków z powikłaniami po kocim katarze. Niestety dla jej oczka nie było już ratunku, by ulżyć jej w cierpieniu konieczna była enukleacja gałki ocznej. 

Fuksiarz, to kociak, który trafił do nas prawdopodobnie po wypadku komunikacyjnym ze złamaniem poprzecznym kości ramiennej prawej. Od razu zawieźliśmy go do naszego weterynarza, który wykonał stabilizację łapki za pomocą płyty i prętu. Uniknęliśmy dzięki temu amputacji. 

Kamyk trafił do nas ze złamaniem kości miedniczych, złamaniem kości głowy udowej prawej, złamaniem nasady dalszej kości udowej lewej i rozerwaniem worka mosznowego. Wykonano m.in. zabieg resekcji głowy kości udowej i Kamyk powoli wraca do sprawności. 

Pilnej pomocy wymagają także kocięta, które trafiają do nas każdego dnia ze względu na koci katar. W ostatnim czasie również psiak Mikser musiał mieć wykonany  zabieg usunięcia guza skóry na łapie. Guz ten okazał się niestety czerniakiem - nowotworem złośliwym...

Prosimy, pomóżcie nam opłacić faktury weterynaryjne za ratowanie zdrowia i życia zwierzaków z dąbrówkowego szpitaliku! Bez Was nam się nie uda!