Ratujemy umierające na parwowirozę szczeniaki. Kupione za 500 zł i oddane do schroniska...

KOLEJNY RAZ WALCZYMY O ŻYCIE SZCZENIAKÓW 😔 WYROK - PARWOWIROZA‼

Dwa szczeniaki kupione po taniości za 500 zł i oddane do schroniska, bo właściciel mieszkania nie wyraził zgody... Zbieramy żniwo pseuduhów... Nawet nie mamy pojęcia w typie jakiej rasy zostały sprzedane. Czym zawiniły te niewinne maluszki, że spotkał je taki los? 😢ONE niczym, jak zwykle zawinił człowiek. Niestety ta walka z wiatrakami będzie trwała jeszcze długo, musi zmienić się prawo, bo zawsze pojawią się próżni ludzie chcący za marne pieniądze mieć "rasowego" pieska.

Wiedziałyśmy, że jeśli NATYCHMIAST nie zabierzemy ich do lecznicy to nocy nie przeżyją... Ledwo wiążemy koniec z końcem a tu kolejne psiaki, które bez naszej pomocy po prostu UMRĄ! Szczeniaki, bardzo słabe trafiły do lecznicy. Każdy dostał surowicę, kroplówki, antybiotyki. Ich stan jest ciężki.... 🙁 Bardzo się o nie boimy! Lekarze robią co mogą, ale maleńkie ciałka przy praktycznie zerowej odporności nie mają dużych szans. Nie wiemy, czy starczy im sił, żeby wygrać tę walkę. MUSIMY JE RATOWAĆ!

Każdy dzień leczenia to olbrzymie koszty! Błagamy! Pomóżcie im! Dajcie im nadzieję i szansę na życie! Każda złotówka jest na wagę złota!

Nutka i Will przebywają w lecznicy w Łodzi. Kontakt 791 170 580