Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
To co zrobiliście Państwo dla Tajfunka jest nieprawdopodobne. W ciągu bardzo krótkiego okresu czasu dzięki Waszej hojności i wielkim sercom zebraliśmy środki z pomocą których spłaciliśmy dług w lecznicy, zakupiliśmy leki, specjalistyczne buty ochronne oraz opłaciliśmy jego dalsze leczenie. Opiekunka Tajfunka - pani Edyta - z całego serca wszystkim Wam dziękuje, ciągle jeszcze nie wierzy do końca w to co się wydarzyło. My także bardzo dziękujemy za wielkie zainteresowanie i wszystkie otrzymane wpłaty. Tajfunek wszystkich Was pozdrawia radośnie machając ogonkiem!
Zebrana kwota: 6011,00
6% prowizja dla Ratujemy Zwierzaki 360,66
Kwota do wydania: 5650,34
Wydatki:
2024 07 05 buty ochronne kwota 158,00
2024 07 08 lekarz weterynarii (dług) kwota 1242,00
2024 07 12 olej CBD kwota 312,00
2024 07 12 suplement plus uprząż rehabilitacyjna kwota 112,32
2024 07 15 ochrona przed kleszczami kwota 91,70
2024 07 16 lekarz weterynarii kwota 1780,00
2024 08 05 lekarz weterynarii kwota 320,00
2024 08 05 suplement diety kwota 83,88
2024 08 07 suplement diety kwota 137,29
2024 08 13 karma specjalistyczna (sucha) kwota 303,00
2024 09 10 buty ochronne kwota 154,00
2024 09 12 lekarz weterynarii kwota 956,00
Łącznie wydano: 5650,19
Pozostało do wydania: 0,15
Piętnastoletni Golden Retriever imieniem Tajfun od pewnego czasu ma problemy z chodzeniem. Psiak z racji swojego podeszłego wieku cierpi też na wiele innych chorób. Poza padaczką i chorą tarczycą ostatnio doszły problemy gastryczne.
Lekarz weterynarii, który od wielu lat opiekuje się Tajfunkiem wykonał badania krwi oraz USG. Zalecił drogą, specjalistyczną karmę (bez grochu, zbóż i innych składników, które mogą powodować bóle brzucha). Psiak musi także przyjmować leki, zestawy witamin i minerałów oraz suplementy na chore stawy.
Jak wiecie problemy chodzą parami... Opiekunka Tajfuna także ma poważne problemy ze zdrowiem. Pani Edyta od dawna choruje i z tego powodu jest na rencie chorobowej.
Dzięki działaniom pani Edyty psiak jak na swój wiek ma się całkiem dobrze. Niestety, niewielka renta opiekunki nie wystarcza na opłacenie wszystkich badań i zakupów dla Tajfunka. Na dziś w lecznicy weterynaryjnej jest dług w wysokości 1100 zł. Pani Edyta spłaca go systematycznie z każdej renty, ale Tajfunek za chwilę będzie potrzebował ponownych badań krwi, być może także USG oraz specjalistycznej karmy.
Zakładamy tę zbiórkę, żeby pomóc spłacić dług w lecznicy, i żeby Tajfun miał otwartą drogę do kolejnych badań. Spłata długu niewątpliwie sprawi, że pani Edyta przestanie się zamartwiać, z czego i kiedy go spłaci i kiedy Tajfunek będzie mógł mieć kolejne badania.
Zależy nam na długofalowej pomocy, chcielibyśmy zapewnić mu wszystko co potrzebuje przynajmniej na kilka najbliższych miesięcy. Wiemy, ze to spora kwota. Mimo to bardzo prosimy o nawet niewielkie wpłaty. Jak to mówią „ziarnko do ziarnka”.
Z góry dziękujemy wszystkim, którzy pochylą się nad Tajfunkiem i wspomogą jego leczenie. Jeśli nie możecie wpłacić dowolnej kwoty udostępnijcie tę zbiórkę.
Wspólnie uzbierajmy pieniążki dla staruszka Tajfunka. Niech jeszcze długo cieszy swoim psim życiem. Jego opiekunka bardzo go kocha i bardzo go potrzebuje...
Dziękujemy Grupie "Kochamy Goldeny" za udostępnienie niniejszej zbiórki.
Dziękujemy Fundacji Warta Goldena za udostępnienie niniejszej zbiórki.
Dziękujemy Grupie "SOS Dla Zwierząt - cała Polska" za udostępnienie niniejszej zbiórki.
Dziękujemy Fundacji Ratujemy Zwierzaki za udostępnienie niniejszej zbiórki.
Laden...