Tchnienie życia. Potrzebujemy koncentratora tlenu!

Czy tlen podać jeżowi z ciężkim zapaleniem płuc, dwóm umierającym kotom czy psu z niewydolnością oddechową? Nie życzymy nikomu podejmowania takich decyzji... 

Niemal każdego dnia trafiają do nas koty, psy i dzikie zwierzęta po wypadkach - często z niewydolnością oddechową prowadzącą do niedotlenienia organizmu. Nadzieją jest szybkie podanie tlenu, który - co to dużo mówić - ratuje ich życie (czy wiecie, że organizm pozbawiony tlenu przez 5 minut podlega nieodwracalnym zmianom?). Wskazaniem do tlenoterapii są też choroby przewlekłe układu oddechowego i krążenia, zapalenie oskrzeli, koci katar, astma, niewydolność serca, a także wybudzanie z narkozy po zabiegach chirurgicznych.

W Ekostraży mamy dwa koncentratory tlenu - jeden medyczny i jeden "domowy" (podarowany przez cudownych ludzi) - często jednak okazuje się, że to za mało... Błagamy, pomóżcie nam uzbierać budżet na nowy sprzęt i komfortowo ratować zwierzęta - bez podejmowania dramatycznych decyzji!

A jeśli uda zebrać się "z górką" - dorzucimy do kompletu pompę infuzyjną, której też ogromnie potrzebujemy.