Pilna operacja urwanych paliczków w tylnej łapce!

Wiem, jak to jest nie mieć nic. Raz nakarmili, raz zapomnieli, trzymali mnie na śmieciach, byłem przypięty łańcuchem do ściany... i wciąż sam, nikomu niepotrzebny. 

Ten łańcuch owinął mi się wkoło łapy i urwał mi paliczki, nikt się tym nie przejął. Zszyli mi pozostałość po mojej łapie zostawiać nadmiar skóry, cały czas powstają nowe otarcia, a to powoduje, że żyje w bólu. Moja łapka wciąż krwawi... 

Nie słyszę! Z powodu infekcji zrosły się moje kanaliki słuchowe, w uszach zalega ropa. 

Thor, bo tak dostał na imię pies ze śmieci, zaczyna nowe życie, zamieszał w naszym azylu. Chłopak jest już najedzony, był na pierwszej wizycie u weterynarza, a co najważniejsze śpi w cieple.

Jeśli chcesz wspomóc Thora, to będziemy wdzięczni za każdą złotówkę. Dziękujemy za wsparcie! 

Fundacja Amstaff Adopcje