Stawiamy Tofika na nogi

Historia pełna cierpienia, troski i niezwykłej woli walki. Zacznijmy od początku.
Jak wiecie, pomagamy również psom właścicielskim, które chorują i cierpią.
Tofik to cudowny pięcioletni pies, oczko w głowie swojej rodziny. Na skutek urazu, rdzeń kręgowy został przerwany i Tofik nie chodził na tylne łapy. Powłóczył nimi po ziemi, ocierał i ranił do krwi. Zrozpaczona opiekunka, która otrzymała różne i sprzeczne diagnozy od lekarzy, zwróciła się do nas o pomoc.

Umówiliśmy psiaka do świetnego specjalisty. Szansa jest jedna. Chodzenie rdzeniowe. Niezwłocznie zaczęliśmy rehabilitację. Sfinansowaliśmy cykl zabiegów. Natomiast konieczne są dalsze zabiegi kilka razy w tygodniu. Koszt jednego to 100 zł.  Pomóżmy Tofikowi stanąć na nogi!!!

Smutna historia Tofika opisana przez opiekunkę.

,,Pewnego dnia zszedł po schodach na podwórko i po powrocie dziwnie zaczął się poruszać, obserwowałam go i w ciągu 5 minut po kolei zaczął mieć tylne łapki jak z waty potem szedł ledwo je przekładając je,  a za moment ciągnął za sobą. Od razu wykonałam telefon do weterynarza i w ciągu godziny byliśmy w gabinecie miał zrobione RTG i okazało się że ma dyskopatię która powoduje potworny ból i która z czasem przerwała rdzeń wyłączając czucie głębokie. W tej chwili piesek nasz ma czucie powierzchowne. Zostaliśmy źle pokierowani, gdyż pierwszy lekarz stwierdził że to nieoperacyjne, drugi przeprowadzał rehabilitację w zły sposób, a trzeci potwierdził że to było do uratowania jednak teraz jest za późno. Istnieje szansa że być może zacznie chodzić rdzeniowo jednak wymaga to rehabilitacji w specjalistycznej poradni która nauczy go chodzic rdzeniowo."

Oto wypis z poradni rehabilitacyjnej: