Walczymy o dzielnego Lusika! POMÓŻ!!!

Jak już wiecie, w serduszku Lusika stwierdzono masywne powiększenie prawej strony serca z niedomykalnością zastawki trójdzielnej. I to prawdopodobnie jest przyczyną gromadzenia się płynu w klatce piersiowej.

Zalecono badanie USG jamy brzusznej. Niestety, jak do tej pory nie udało się Lusikowi zrobić usg brzusia z prostej przyczyny, Lusik położony na plecki dusi się i to bardzo. Na razie nie możemy ryzykować. Niestety wczoraj Lusik stracił apetyt, stał się osowiały i z trudem łapał oddech. Na cito musiał trafić do kliniki. No to jazda!

W Klinika Weterynaryjna 24h Wąsiatycz w Poznaniu spędziłyśmy z Lusikiem 6 godzin. Powrót do Wronek po godzinie 2-giej w nocy. Podawnie przez pompę kroplówki i podawanie tlenu trwało bardzo długo. Lusikowi ściągnięto ok. 400 mi płynu. Przepisano zwiększoną dawkę leków Cardisure i Libeo/Furosoral. Lusik ma prowadzony monitoring kardiologiczny.

Po ściągnięciu płynu z klatki piersiowej i wybudzeniu, nasz dzielny kiciuś odżył. Kochany Lusik, znowu wrócił do żywych. Udało się i tym razem. Bardzo się o niego boimy... Oj, nastraszył nas bardzo... No to walczymy dalej o Lusika. Lusik to bardzo grzeczny i spokojny chłopczyk. Wie, jak bardzo chcemy mu pomóc. Znosi ze spokojem wszelkie zabiegi. Ma ogromną wolę walki w sobie! On tak bardzo chce żyć!

Kochani, bardzo potrzebujemy Waszego wsparcia! Lusik też pięknie prosi. Za każdy podarowany grosik dla Lusika -  pięknie DZIĘKUJEMY!