Trwa walka o życie bezdomnego kotka

Wczorajszy dzień był bardzo ciężki. Nie zdążyliśmy nawet napisać co się działo, a w całym zamieszaniu z naszymi podopiecznymi dotarło do nas kolejne błaganie o pomoc. 

Kocurek w krytycznym stanie, ważący jedynie 2 kg z temperaturą ciała 33 stopnie!! Po otrzymaniu zgłoszenia natychmiast skierowaliśmy kotka do kliniki całodobowej na hospitalizację i diagnostykę. Jego diagnoza jest dramatyczna: silna kwasica, poważnie uszkodzone nerki, ogromna anemia, a temperatura ciała nieustannie utrzymuje się na niskim poziomie (35–36°C), mimo intensywnego dogrzewania.

Za chwilę czeka go transfuzja krwi – zabieg obarczony wysokim ryzykiem, ale bez niej nie ma żadnych szans na przeżycie. To jego jedyna nadzieja. Jeśli nie podejmiemy tej walki, jedynym wyjściem pozostanie eutanazja. Walczymy o jego życie z całych sił, ale potrzebujemy Waszego wsparcia.

Koszty leczenia, transfuzji i opieki są ogromne, a bez Waszej pomocy nie damy rady uratować tego dzielnego kota. Prosimy, pomóżcie nam zawalczyć o jego życie. Każda złotówka ma znaczenie!