Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dzięki Waszym wpłatom mogliśmy spokojnie pracować przez cały rok 2020. Niezwykle trudny i pełen wyzwań rok. Mogliśmy pomóc każdemu zwierzakowi, który do nas trafił. A trochę ich było :) Pod nasze skrzydła przyjeliśmy rekordową liczbę 2248 dzikich pacjentów.
Pomoc uzyskały piękne i majestatyczne żurawie, jak i malutkie przy domowe wróbelki. Między innymi naszymi pacjentami były lelki, wilga, siniak, czajka i wielu wielu innych.
Najwięcej pod naszą opiekę trafiło gołębi, 485 osobników. To cierpliwi i łagodni pacjenci. Mają wiele problemów, życie w mieści nie jest łatwe. Aktualnie ich wielkimi wrogami sa mewy srebrzyste. Osobniki tego gatunku też są często naszym pacjentami. W roku 2020 przyjeliśmy ich aż 144. Często chorują na zatrucia pokarmowe, ponieważ stołują sie na naszych śmieciach.
Kolejną dużą grupą pacjentów są jeże, przyjeliśmy 231 osobników jeży. Ponad 50 osobników spędzało zimę w naszym Ośrodku. Wszystkie juz wróciły na wolność. :)
Jeśli chodzi o wydatkowanie środków ze zbiórki to zestawienie kosztów przedstawiaja się następjąco:
na leki i art. medyczne przeznaczyliśmy 1750 zł
na karmę i art. spożywcze dla podopiecznych wydatkowaliśmy 18 732 zł
na opiekę i pielęgnację pacjentów 26 450 zł
na usługi weterynaryjne 32 800 zł
Bardzo dziękujemy Wszystkim, którzy wsparli zbiórkę i naszą dziłalność! Razem uratowaliśmy setki dzikusków!
Cieszymy się, że tyle osób nam pomaga w walce o życie zwierząt.
Pozdrawiamy,
Ekipa Ostoi
Prowadzimy szpital dla dzikich zwierząt. Pomagamy chorym, rannym, osieroconym zwierzakom, które wymagają tymczasowej opieki w zakresie leczenia i rehabilitacji, a także przystosowania do samodzielnego życia. Dajemy poszkodowanym zwierzętom drugą szansę na życie w naturze.
Działamy od ośmiu lat, w tym czasie pomogliśmy ponad 8500 dzikim zwierzętom. Przyjmujemy wszystkie zwierzaki, które potrzebują specjalistycznej pomocy. Nie patrzymy, skąd zwierze trafia. Liczy się dla nas tylko złagodzenie cierpienia i bólu oraz jak najszybsze objęcie pacjenta opieką. To, żeby zostało otoczone odpowiednią opieką, żeby doszło do zdrowia. Liczy się tylko to, że dzięki udzielonej pomocy zwierzę wróci do natury. Po prostu w trosce o dzikość!
Niestety, do działania niezbędne są nam pieniądze. Codziennie przyjmujemy nowych pacjentów. Środki na projekty, które prowadziliśmy dotychczas, czyli pomoc wszystkim poszkodowanym zwierzakom z funduszy i instytucji lokalnych są aktualnie bardzo ograniczone. Dlatego musimy Was prosić o pomoc w finansowaniu ratowania dzikich zwierząt.
W naszym Ośrodku pracują technicy weterynarii, opiekunowie dzikich zwierząt, którzy codziennie troszczą się o dzikich pacjentów. Współpracuje z nami lekarz weterynarii oraz ornitolog, który obrączkuje ptaki przed wypuszczeniem i pomaga w stworzeniu najlepszych warunków dla różnych gatunków. Robimy wszystko, aby maksymalnie zwiększyć szanse naszych pacjentów na powrót do natury. To dla nas bardzo ważne. Dlatego dajemy im całe nasze serca.
Ta zbiórka jest dla nas szansą. Jeśli uda się uzbierać potrzebną kwotę, Ostoja będzie mogła działać do końca roku. Setki dzikich zwierząt dostaną drugą szansę na życie. Setki ludzi dostaną fachową poradę i profesjonalną pomoc dla poszkodowanego, dzikiego zwierzęcia. Pomagamy każdemu, jak możemy.
Pomóżcie nam pomagać! Jesteście naszą ostatnią deską ratunku! Mimo najszczerszych chęci uśmiechem i pozytywnym nastawieniem nie nakarmimy, ani nie wyleczymy naszych pacjentów. Niestety, tak jak giną zagrożone gatunki, tak giną organizacje, które dla nich działają. Czy ty będziesz tym, który nas uratuje?
Laden...