Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Jak pewnie trudno nie zauważyć grono naszych tymczasowiczów ostatnio powiększyło się o dwa kolejne pyszczki.
Psiaki wraz ze swoim rodzeństwem zostały podrzucone pod Schronisko Canis w Kruszewie.
I choć mamy już w domu tymczasowych pasażerów, postanowiłam, że pod opiekę fundacji zgarniemy jeszcze tę wyjątkową dwójkę.
A czemu wyjątkową? O ile pewnie nie jest wielkim zdziwieniem urodzenie się z króciutkim ogonkiem (chłopczyk), o tyle narodziny z niewykształconą jedną łapką (dziewczynka) są dość zaskakujące.
Do tej pory nie pokazywałam Wam, że cokolwiek jest z malutką nie tak, bo jest wesołym, zawadiackim pieseczkiem, który świetnie sobie radzi i nie chciałam, żeby była oceniana przez pryzmat swojej niepełnosprawności.
Dzieciaki zbierają na bieżące utrzymanie (czipowanie, odrobaczenie, szczepienia, jedzonko i wiadomo - podkłady! :D ) oraz diagnostykę malutkiej.
Mamy już umówione wizyty u ortopedy, neurologa oraz usg - musimy upewnić się czy psinka rozwija się prawidłowo. W takich przypadkach jak niedorozwój łapki istnieje ryzyko niedorozwoju także innych organów - mamy nadzieję, że te kontrolne wizyty, potwierdzą nasze domniemanie, że psince nic poza tym nie dolega, ale na wszelki wypadek wolimy dmuchać na zimne.
Pomożesz nam w tym? :))