Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Zebrane środki, które udało się pozyskać dzięki Państwa pomocy, zostały przeznaczone w całości na zadłużenie w hotelach oraz lecznicach weterynaryjnych, powstałe na skutek przyjęcia pod naszą opiekę niezliczonej ilości psów i kotów w dość krótkim przedziale czasowym, generując tym samym olbrzymie koszty. Nasi podopieczni, dla których zbieraliśmy fundusze w niniejszej zbiórce, obecnie cieszą się nowym życiem w swoich nowych domach. Dzięki zebranym środkom udało się "naprawić" ich zniszczoną psychikę oraz w pełni przygotować do adopcji, zapewniając im wówczas schronienie i niezbędne leczenie. Dziękujemy wszystkim, którzy biorąc udział w zbiórce, podarowali skrzywdzonym istotom cząstkę swego serca! To dzięki wsparciu wspaniałych darczyńców możemy realizować zamierzone cele.
Przestać istnieć. Zniknąć z tego świata, by już nigdy więcej samotność nie wypełniała skrzywdzonych serc. O tym marzą nasi podopieczni...
Przestać istnieć, zniknąć z tego świata, by nie patrzeć w oczy istotom, którym nie da się pomóc. O tym marzymy.
W obliczu narastających długów czujemy się tak bezsilni! Każdego dnia przeżywamy ten koszmar razem z nimi... Z bezbronnymi stworzeniami, które same nie poproszą o pomoc. Sytuacja jest dramatyczna, zadłużenie wobec hotelików i gabinetów weterynaryjnych spędza nam sen z powiek. Był czas, że serce wygrywało z rozumem. Wtedy nie liczyło się nic, oprócz niesienia pomocy i ratowania bezbronnych zwierząt...
Nie liczył się ogrom wydatków, jakie niosła za sobą nasza pomoc... Dziś zrozumieliśmy, że wielkie serca i dobre chęci nie wystarczą, by dokonać cudu...
W okresie ostatniego roku udało nam się uratować setki bezdomnych zwierząt, pod naszą opiekę przyjęliśmy prawie 50 psów odebranych interwencyjnie z patologicznych warunków...
Trafiały do nas zwierzęta z ulicy, powypadkowe koty, wycofane psy. Łączyło Ich jedno - bezdomność i konieczność umieszczenia w hotelach lub domach tymczasowych. Większość z nich znalazła kochające domy. Szczęśliwe adopcje nie zmieniły faktu, że przez długi okres czasu zwierzęta te zasilały szeregi naszych podopiecznych i pozostawiły po sobie ogromne długi. Są też takie, których nikt nie chce, które nadal z utęsknieniem wyczekują swojego miejsca na ziemi. One wciąż potrzebują schronienia i opieki, która wiąże się z nowymi fakturami i z przymusem błagania Was o pomoc...
Przychodzą momenty, kiedy widzimy tylko jedno rozwiązanie. Poddać się! Bo nie stać nas na utrzymanie sponiewieranych przez życie istotek, ale jest coś, co nie pozwala nam tego zrobić - wciąż serce wygrywa z rozumem! Więc po raz kolejny stajemy przed Wami z błaganiem o pomoc. Nie dla nas, lecz dla nich... Z całego serca prosimy Was o wsparcie. Nawet najmniejsze wpłaty mają teraz ogromne znaczenie.
Jesteśmy organizacją nieposiadającą oddziałów regionalnych, działały jako jednolita struktura, natomiast mamy wolontariuszy obsługujący określone rejony. Piecze nad tymi zwierzakami sprawuje wolontariuszka Karolina, która jest odpowiedzialna za utrzymanie uratowanych zwierząt w hotelikach, za ich leczenie weterynaryjne, karmę. Dlatego też organizujemy odrąbną zbiórkę dedykowaną tym właśnie istotom, które zostały uratowane na terenie miejscowości przyległych do Ostrowca Świętokrzyskiego.
Laden...