Na zaległe i obecne faktury abyśmy mogli dalej działać

Który to już raz obiecujemy sobie, że po raz ostatni prosimy Was o wsparcie - to dla nas naprawdę przygnębiające.

Pomimo wielu starań, dużego własnego nakładu finansowego, bazarku dobroczynnego, licznych ograniczeń co do przyjmowania nowych zwierząt nasze faktury i długi nadal nas przerastają. Od pewnego czasu nasi podopieczni lawinowo zaczęli chorować. Portos, Atos, Finezja walczą z zapaleniem otrzewnej.

Balbina boryka się z białaczką i jej skutkami.

Helena zmaga się z ostrą niewydolnością zatok.

Dragon z poważną wadą serca, Zuzia i Ksenio ledwo co wyszli z potwornej kaliciwirozy 😞

I tylko oglądamy się, co dalej nas jeszcze zaskoczy. Pomimo wielu zmagań i trudów nie odmówiliśmy też potrzebującym kotom wolno żyjącym z Targowka- Filonkowi z zapaleniem oczu.

I czwórce kotów z Rzecznej, które tracą swoje miejsce bytowania, a dokarmiała je przez lata nasza wolontariuszka Dorota.

Nie mamy czasu na odpoczynek, w naszych domach tymczasowych nadal przebywa mnóstwo kotów które zostały uratowane z ciężkich warunków,niechciane zapomniane, porzucone… u nas otrzymały pomoc i czekają na domy.
Na ulicy czekają kolejne .

Nie jesteśmy dużą organizacją z dużymi możliwościami, ale zapewniamy Was, że jesteśmy organizacją o DUŻYM sercu, która potrzebuje w tej walce  wsparcia dobrych ludzi. Bez pomocy nie damy rady. Bardzo prosimy o pomoc i wsparcie naszych działań.

Zaległe i obecne faktury czekają. Wspomóżcie nas nawet symboliczną wpłatą.

Dziękujemy!