Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
😍 Walka o jej życie nie należała do najprostszych. Krwawiące i ropiejące rany na zawsze zostaną w naszej pamięci. Ból i cierpienie to jednak już przeszłość w życiu Fifi 🐶 Maleńka kruszynka znalazła wspaniały dom u Pani Edyty. Jej ciało na nowo pokrywa sierść. Takie zdjęcia utwierdzają nas w przekonaniu, że to co robimy ma sens.
Niewielka sunia żyła w niezwykłym cierpieniu u boku swojego kata. Nikt nie wie kiedy ostatni raz czuła zapach świeżego powietrza. Maleńki psiak, zamknięty w zaniedbanym mieszkaniu, był skazany na odór własnych odchodów oraz trunków, którymi raczył się jego oprawca.
Serce nam pęka gdy patrzymy na rozciągające się na jej drobnym ciałku ogromne, żywe rany, z których wypływa ropa i krew. Taki los zgotował jej człowiek - najbardziej bezduszna i bezlitosna istota!
Psiak był pozostawiony samemu sobie, gdyż jak twierdził pseudowłaściciel, jest chorowity od małego. Nie mieści nam się w głowie, jak można usprawiedliwiać brak spacerów nieleczoną chorobą zwierzęcia.
Nie znajdujemy słów, aby opisać to, co czujemy. To nie jest złość, a coś znacznie większego! To nie ból, a coś znacznie bardziej przeszywającego, trafiającego aż do głębi serca! Kolejna tragedia psa, kolejne złamane życie. Pytamy „Dlaczego życie tej istoty było warte mniej niż alkohol?".
Na szczęście znalazł się człowiek o wielkim sercu, który zawiadomił nas o dramatycznej sytuacji tej suni. Dziś trafiła ona pod opiekę DIOZ. W klinice weterynaryjnej zostaną jej wykonane badania oraz wdrożone leczenie.
Mamy przed sobą bardzo trudne zadanie. Musimy nie tylko wyleczyć krwawiące rany, nie tylko uśmierzyć ból. Najtrudniejsze co nas czeka to przywrócenie tej skrzywdzonej psinie wiary w człowieka.
Człowiek ją złamał, teraz człowiek musi to naprawić. Dlatego kolejny raz błagamy Was o pomoc! Bez Was nie damy rady naprawić tego, co zgotował jej zwyrodniały właściciel. Razem przywróćmy tej suni nadzieję na lepsze jutro...
Laden...