Nasze staruszki ledwo chodzą, są głuche i prawie nic nie widzą. Bardzo potrzebujemy podkładów, pomóżcie proszę

Nasze staruszki są u nas od małego. To 15-16 lat za kratami... Teraz mieszkają w domku wolontariusza. Uwielbiają posłania, łóżka, materace, kocyki, żeby tylko było miękko. Niestety bardzo często zdarzają się toaletowe wypadki. Idzie nam ogromna ilość podkładów. Właśnie otworzyłyśmy ostatnia paczkę. Przy takiej drożyźnie jest nam bardzo ciężko zrobić większy zapas. Dlatego bardzo prosimy o pomoc. Każda złotówka pomaga.