Zara po raz 3 ucieka śmierci! Ma 3 lata i chłoniaka

Zara trafiła do nas dwa lata temu. Została porzucona w lecznicy weterynaryjnej w ciąży, ze starym złamaniem i dodatnim testem na białaczkę...

Dzięki wspaniałym Rodzicom naszej fundacyjnej Karoliny udało się znaleźć Zarze dom tymczasowy - choć jak nietrudno się domyślić ten dom raczej ciężko nazwać tymczasowym, bo znalezienie domu dla kota białaczkowego graniczy z cudem...

Zara była bardzo szczęśliwa, dużo rozrabiała, jak przystało na kocicę ma swój charakter. Niestety niedawno zaczęła czuć się gorzej... Najpierw dało znać o  sobie stare złamanie, potem pojawiła się zmiana w oku... Kolejnego dnia Zara odmówiła jedzenia - wyniki badań krwi wyszły super, niestety USG nie dawało złudzeń. Coś złego zaczęło dziać się w jelitach - szybka wizyta u onkologa, później biopsja - potwierdzono najgorsze - Zara ma chłoniaka. Zara chce żyć. W końcu spotkało ją coś dobrego... Ma dom, na jaki zasługuje. Ma ludzi, którzy ją kochają... Ma szansę - dzięki chemioterapii.

Wiemy, że koszty są ogromne. Że za te pieniądze można uratować inne zwierzęta... Że na dotychczasową diagnostykę i leczenie wydaliśmy już przeszło 2000 zł. Ale czy możemy odmówić Zarze? Bardzo prosimy Państwa o wsparcie.