Cezar cierpi i potrzebuje środków na leczenie

Życie nie dla wszystkich pisze przyjemne scenariusze, niektórych wystawia na cięższe próby niż innych i trudno doszukiwać się w tym sprawiedliwości lub głębszego sensu. I choć nie uważamy, że Cezara spotkał los najgorszy z możliwych, to jednak żal nam naszego byłego podopiecznego i chcemy pomóc mu również teraz, kilka lat po adopcji. 

Bardzo się cieszyliśmy, gdy opuścił nasze przytulisko, bo trafił do dobrego i kochającego domu, w którym otoczono go należną troską i uczuciem. Nowi właściciele świadomie przyjęli pod swój dom psa dorosłego i w nie najlepszej kondycji, starając się od pierwszego dnia wynagrodzić mu wszystkie wcześniejsze trudy i zapewniając mu najlepszą opiekę. Cezar bywał u weterynarza częściej, niż chciałby tego każdy właściciel psa. Miał w przeszłości usuwany krwiak z ucha, zmianę nowotworową na łokciu, przeszedł drożdżakowe zapalenie uszu i zmaga się z niedoczynnością tarczycy.

Jakby tego wszystkiego było mało dla jednego psa, to wykonane ostatnio badania alergiczne wykazały, że Cezar uczulony jest na praktycznie każdy rodzaj mięsa i bardzo trudno jest dobrać dla niego odpowiednie pożywienie. Opiekujący się Cezarem lekarz weterynarii przepisał dla niego kurację lekiem Apoquel, której koszt niestety przekracza finansowe możliwości właścicielki Cezara... 

Czując się zawsze odpowiedzialnymi za naszych podopiecznych zdecydowaliśmy się na pokrycie kosztów tej kuracji, aby Cezar nie musiał męczyć się z dokuczliwymi objawami alergii i mógł normalnie funkcjonować każdego dnia, bez bólu sprawiającego, że wydrapywał sobie skórę aż do krwi. Miesięczny koszt kuracji Apoquelem to ok 400 zł, a koszt testów alergicznych to 700 zł - chcielibyśmy zapewnić Cezarowi leczenie na kilka najbliższych miesięcy, ale bez Państwa pomocy nie będzie to łatwe. Jak zawsze w takich sytuacjach każda, najmniejsza nawet wpłata, jest na wagę złota!