Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Koteczkę udało się wysteryizować i wróciła w miejsce bytowania, gdzie nadal jest dokarmiana przez starszą Panią.
Udało się zakupić dla niej budkę i postawić w ogrodzie u starszej osoby. Oby więcej takich szczęśliwych zakończeń.
Tak rozpoczęła się historia kotki z ul. Czarnieckiego... Kotka jest dokarmiana przez Panią Dankę od trzech lat. W tym roku okociła się i przyprowadziła trójkę maluchów. Zgłosiła nam kocią rodzinę, ponieważ nie chciała, aby kolejny raz była kotna, poprosiła nas o pomoc, aby wyłapać ją na zabieg o sterylizacji a jeden z maluchów był chory.
Udało się nam wyłapać mamę i maluchy, które trafiły na szpitalik, okazało się, że są chore na paneleukopenię. Najsilniejszego czarnego kocurka Fila nie udało się uratować, umarł... W szpitaliku pozostały jego dwie siostry, które wciąż są leczony.
Natomiast kocia mama, która otrzymała imię Siwa, została objęta opieką weterynaryjną, gdy już dojdzie do siebie, wykonany został zabieg sterylizacji.
Koteczka jednak przez trzy tygodnie pobytu u nas w Fundacji okazała się koteczką, która nie nadaje się do życia w zamknięciu, nie jest adopcyjna, dlatego, aby jej nie męczyć, postanowiłyśmy wypuścić w to samo miejsce, gdzie żyła do tej pory przy domu Pani Danki, która nadal będzie koteczkę dokarmiała.
Teraz przed zimą chcemy postawić dla niej budkę i zakupić zapas karmy. Prosimy dorzućcie grosik dla koteczki.
Teraz zależy nam, aby zabezpieczyć Reksia przed zimą, ta zbiórka ma pomóc zakupić dla kota budkę, która zostanie postawiona w miejsce, gdzie jest dokarmiany. Już raz udało się wyleczyć Reksia, teraz prosimy - pomóżcie nam postawić mu domek przed jesienią i od razu zakupić zapas karmy.
Laden...