Wyobraź sobie, że twoim całym światem jest mały, betonowy kwadrat... Otwierasz oczy - widzisz go, zamykasz - widzisz go. Widzisz go całymi dniami, nocami, widzisz go 12 lat... To jakiś koszmar. Chcesz się obudzić?
Niestety, to nie sen. Tym razem chcemy prosić o pomoc dla tego psiego seniora, który od ponad 3 lat mieszka w hotelu Gaja w Chroślicach! Arkanek niestety coraz młodszy nie jest. Zaczyna chorować... Był już kilka razy u lekarza. Zostały wdrożone leki, bo pojawiła się - demencja starcza. Jutro wszystkie badania przed nim! Trzymajcie kciuki za chłopaka. Niech ma godną starość, chociaż!
Przypominamy historię Arkana:
Arkan całe życie spędził w schronisku. Chcemy go stamtąd zabrać! Jego życie będzie kosztować transport plus utrzymanie w hotelu. Musimy kupić dobrej jakości karmę, dodatkowo będziemy chcieli zrobić mu wszystkie badania, aby wiedzieć, w jakim stanie jest jego zdrowie. Największym dramatem tego psa jest to, że wielokrotnie tracił już przyjaciół z boksu, w którym tyle lat mieszkał.
To bardzo łagodny, pokorny, mało wymagający pies. Dlaczego 12 lat musiał czekać na to, aby zobaczyć świat?