Choroby, głód, cierpienie, lęk.
Oto codzienność, z jaką się stykamy, przyjmując pod nasze skrzydła zwierzęta wyrzucone, niechciane, często w stanie skrajnego wyczerpania, poranione psychicznie. Przechodzą u nas proces leczenia, resocjalizacji, są odrobaczane, odpchlane, sterylizowane, czipowane, kąpane.
To wszystko niesie za sobą bardzo wysokie koszty, ale dzięki Wam, kochani darczyńcy funkcjonujemy już od 7 lat. Nasza determinacja i wasza pomoc przyczyniła się do uratowania w tym czasie ponad 600 zwierząt.
Ale chcemy podążać dalej! Mamy ambicje budowy azylu dla bezdomnych zwierząt.
Dostaliśmy od Władz Gminy działkę za symboliczna kwotę 1% wartości ziemi. Jest to powierzchnia 1,2 ha. Położona w bardzo malowniczym miejscu, zacienionym, z terenami do długich spacerów nad wijącą się obok rzeką.
Jesteśmy gotowi do pracy i mamy ogromne chęci! Pragniemy zrealizować nasza wizję godnego, bezpiecznego i przestronnego miejsca tymczasowego pobytu naszych podopiecznych. Jakie mamy plany? Co już udało nam się wykonać?
Udało nam się wykarczować i wyrównać teren, doprowadzić do działki przyłącze prądu oraz częściowo ją ogrodzić.
Co dalej?
Musimy w pierwszej kolejności dokończyć ogrodzenie oraz doprowadzić do działki wodę. Długość ogrodzenia to 500 metrów. Ogrodzenie jest wykonywane na wylewce betonowej z siatki o wysokości 170 cm. Przód ogrodzenia chcemy wykonać z paneli betonowych.
Koszt tego ogrodzenia już na wstępie wyniósł 100 tys. zł. Następnie będziemy stawiać kojce dla zwierząt. Liczymy, że azyl ma pomieścić około 30 psów. Każdy pies będzie miał swoje pomieszczenie. Staramy się nie łączyć zwierząt tak, aby czuły się bezpieczne i miały swoją własną przestrzeń. Dalej wydzielimy miejsce na wybiegi, które również planujemy rozdzielić, tak aby zwierzęta mogły przebywać na nich równocześnie w większej ilości.
Nasz azyl ma być otwarty na wolontariat. Chcemy postawić niewielki budynek gospodarczy z funkcją spania i możliwością przyrządzenia posiłku. Poprzez to realizujemy projekt zaangażowania się miejscowej społeczności w nasze przedsięwzięcie i równocześnie uwrażliwiamy ludzi na bezdomność zwierząt.
Naszym celem jest edukacja.
Dlatego z naszymi zwierzętami jeździmy na zajęcia do szkół i przedszkoli. Prowadzimy lekcje wrażliwości na los zwierząt.
Nasz azyl ma być miejscem, w którym będziemy edukować dzieci, młodzież i dorosłych w zakresie właściwego, godnego traktowania zwierząt. W planie mamy również budowę kociarni jako osobnego budynku. Chcemy być jednym z nielicznych azylów, którym nie jest obojętny los kotów. W kociarni budujemy oddzielne pomieszczenie na kwarantannę dla zwierząt oraz wolierę- zabezpieczony wybieg dla kotów.
Wybudowanie pomieszczeń na kupionym terenie to dla nas i dla bezdomnych zwierząt wielka szansa na bezpieczną przystań.
Do listopada 2022 roku musimy przenieść na teren nowego azylu nasze zwierzęta. Dlatego do tego czasu staramy się zrobić jak najwięcej. Niniejsza zbiórka służy zebraniu niezbędnych środków na realizację naszych zamierzeń. Bardzo prosimy o wsparcie. Od ponad roku prowadzimy również akcję NADJEŻDŻA STERYLKOBUS - MOBILNA STERYLIZACJA PSÓW I KOTÓW.
W ciągu roku, gdy mamy sterylkobus do naszej dyspozycji udało się już przeprowadzić zabieg u ponad 600 zwierząt! Częściowo finansujemy te akcje. Dzięki tym działaniom w dużej mierze zapobiegamy bezdomności wśród zwierząt.
W 2021 roku otrzymaliśmy nagrodę Złotej Żarówki dla najprężniej działającej organizacji z terenu powiatu ostródzkiego, a w 2022 roku zostaliśmy laureatem 18 edycji konkursu "Godni Naśladowania"
Chcemy kontynuować naszą działalność. Mamy nadzieję, że dzięki zebranym środkom zrealizujemy nasz projekt i dzięki temu będziemy mogli dalej ratować pokrzywdzone zwierzęta. W imieniu tych, którzy nie potrafią mówić, ani się bronić prosimy wszystkich darczyńców o wsparcie. OTWORZYMY SERCA NA POMOC!
TAK JAK MY OTWORZYLIŚMY SWOJE.