Potrzebujemy Waszej pomocy... Nie mamy jak opłacić bieżącej faktury! Dostaliśmy 3 miesiące na spłatę, ale nasze konto świeci pustkami!
Chcemy działać dalej, chcemy pomagać kolejnym zwierzakom, ale... BEZ WAS NIE DAMY RADY! Każda złotówka jest w tej chwili na wagę złota. Zbiórki na opłacenie już wykonanych zabiegów nie idą dobrze, ale dopóki nie spłacimy tej faktury, nie możemy podjąć się ratowania kolejnego zwierzaka. A do schroniska trafiają kolejne schorowane, którym chcielibyśmy pomóc...
Dziś historia trzech psiaków.
Vera, Pluto i Rumak to podopieczni toruńskiego schroniska dla zwierząt. W ostatnim czasie cała trójka odwiedziła Klinikę Weterynaryjną "Verum" w Grudziądzu. Vera i Pluto to zerwane więzadła krzyżowe i w obu przypadkach konieczna była operacja stabilizacji stawu kolanowego. Zabiegi przebiegły pomyślnie, teraz tylko trzymać kciuki za prawidłową rekonwalescencję i szczęśliwe życie na czterech, sprawnych łapach :)
Trzeci psiak natomiast, to Rumak, który zaczął poważnie kuleć nam na tył. Pojechał z nami na diagnostykę do Grudziądza, gdzie został kompleksowo zbadany. Została wykonana tomografia i mielografia kręgosłupa. Niestety, okazało się, że Rumaczek cierpi na dyskopatię i czeka go zabieg. Najpierw jednak do opłacenia mamy jego diagnostykę oraz zabiegi pozostałej dwójki, nie wiemy co dalej...
Faktura opiewa na 13 400 zł, ale w ostatnim czasie zorganizowaliśmy bazarek charytatywny, z którego dochód wyniósł nieco ponad 2000 zł i kwotę tę przeznaczyliśmy na poczet faktury. Nadal jednak mamy dług na ponad 10 tysięcy... Będziemy organizować kolejne bazarki, by uzbierać całą kwotę, ale bez pomocy nie damy rady! Kolejne zwierzaki są w potrzebie, nie możemy ich zawieść.