Każdy dzień to kolejne zgłoszenia o porzuconych, chorych kociętach.
Te znaleziono z dala od jakichkolwiek zabudowań. Tak wzdętych od robaków brzuszków nigdy nie widzieliśmy. Kocięta są chudziutkie, ale mają apetyt ogromny i wielką wolę życia. Przebywają w gabinecie dr Mileny w Suwałkach. Jak tylko wzmocnią się i dojdą do siebie po odrabaczaniu, czeka je komplet szczepień i będą gotowe do adopcji.
Bardzo Państwa prosimy o pomoc w opłaceniu faktury za pobyt tych maluszków. Serdecznie dziękujemy za każdą wpłaconą złotówkę.