Fafcia - sunia stara jak świat. Z ulicy trafiła na dom tymczasowy, gdzie nie do końca dostała pomoc.
Teraz z Fafcią zadziało się coś bardzo złego, na cito trafiła do kliniki i na cito potrzebna była decyzja o zabiegu, zaawansowane ropomacicze, ostry stan zapalny, nie było czasu nawet na kardiologa. Stan krytyczny. Dała radę, przeżyła zabieg i dochodzi do siebie. Pilnie potrzebujemy pomocy w opłaceniu faktury i w szukaniu domu stałego dla Babci Fafci.