Forest został znaleziony w lesie pod Warszawą. Jest w kiepskim stanie zdrowotnym, bardzo wychudzony z dość rozległą już nużycą połączoną ze świeżbowcem. Wyłysienia i rany pokrywają całe łapy, pysk i brzuch. Codziennie musi dostawać zastrzyki i leki doustne na zwalczenie tej okropnej choroby skórnej, która nie dość, że powoduje okropne swędzenie to proces leczenia jest bardzo długi.
Nużyca, jest to choroba skóry wywołana przez pasożyty (pajęczaki z rzędu roztoczy). Pasożyty bytują głównie w mieszkach włosowych. Obecność nużeńca jest stwierdzana u około 80% populacji psów. U zwierząt zdrowych inwazja ta przebiega bezobjawowo. Przyjmuje się, że czynnikiem indukującym rozwój choroby jest spadek odporności.
Leczenie nużycy obejmuje zwalczanie samego pasożyta, opanowanie wtórnych powikłań bakteryjnych jak i stymulację odporności naturalnej organizmu. Wtórne infekcje bakteryjne zwalcza się antybiotykami o szerokim spektrum działania. W leczeniu należy uwzględnić również preparaty podnoszące odporność - zarówno ogólną (leki immunostymulujące), jak i lokalną skóry (np. odżywki, szampony).
Będziemy bardzo wdzięczni za każdy grosz dla Foresta. Potrzebuje on jeść specjalistyczną karmę weterynaryjną dla psów z alergią skórną oraz codziennie dostawać leki i odżywki.
Forest jest bardzo młodym i przyjacielskim psem, jest spokojny, kochany, umie nawet chodzić na smyczy. Widać, że jest mega wdzięczny za udzieloną pomoc.
Z góry bardzo dziękujemy za wszelką pomoc!