Silverek trafił do naszej kotów w bardzo ciężkim stanie. Najprawdopodobniej wskutek szarpnięcia lub uderzenie doznał urazu ogona i układu wydalniczego. Oskórowany ogonek został amputowany, a terapia mająca przywrócić prawidłowe funkcje wydalnicze trwała przez kilka tygodni. Niestety, po wielu konsultacjach weterynaryjnych, wszyscy specjaliści stwierdzili ze smutkiem, że nic więcej dla Silverka nie są w stanie zrobić. To już pewne. Silverek do końca swoich dni będzie musiał nosić pieluszki.
Z powodu uszkodzonych nerwów nie kontroluje oddawania moczu i kału. Kotek załatwia swoje potrzeby bezwiednie. Praktycznie non stop brudzi pieluszkę. Jest kotkiem nieadopcyjnym. Wymaga co godzinnych pielęgnacji, zmiany pieluszki, podkładów higienicznych, mycia, smarowania i zasypywania, by nie było odparzeń i stanów zapalnych. Otrzymuje suplementy i jest nawadniany. Wymaga stałych wizyt u lekarza oraz wysokogatunkowej diety.
Silverek zużywa:
- paczkę pieluch dziennie (19 zł), czyli miesięcznie kosztuje to fundację 570 zł;
- 3-4 podkłady - miesięcznie zużywana jest cała paczka 100 pieluch, która kosztuje 70 zł;
- puder w miesiącu - 8 zł;
- 4 paczki chusteczek nawilżających - 30 zł;
- dziennie zjada 2 paszteciki dla kociąt (tylko jednej wybranej marki, po której nie ma biegunki) - miesięcznie 60 pasztecików, co kosztuje 120 zł;
- dostaje zastrzyki witaminowe z grupy B (combiwit, intravit) - 20 zł;
Razem tworzy to zawrotną sumę - 818 zł, a kwota ta potrzebna będzie każdego miesiąca.
Jesteśmy świadomi tego, że znalezienie opiekuna, który odpowiednio zadba o malca graniczy z cudem. Są jednak inne rozwiązania, które mogą ułatwić opiekę nad nim. Jednym z nich jest założenie funduszu dla Silverka. Zorganizowana zbiórka ma na celu zapewnienie półrocznej opieki nad Silverkiem z uwzględnieniem jego szczepień oraz kastracji, która będzie bardziej skomplikowana, gdyż Silverek jest wnętrem. Bardzo prosimy Was o wsparcie, które pozwoli kocurkowi na spokojne życie!