KUBUŚ PROSI O POMOC
KUBA to ok. 10-letni staruszek, błąkający się po podlaskiej wsi, w końcu trafił do schroniska. Szybko okazało się, że psina właściwie nie widzi, kręci się w kółko w kojcu, wyje, nie chce jeść.
Bardzo źle znosi pobyt, każdy dzień to jak wyrok dla starowinki.
Został zabrany do naszego domu tymczasowego, gdzie trochę odżył, na tyle, że można było pojechać do Warszawy do kliniki okulistycznej. Podczas wizyty okazało się ze problemy ze wzrokiem to pochodna zaburzonego stanu immunologicznego całego organizmu.
Otrzymał leczenie w postaci kropli, a dalsza diagnostyka potwierdziła podejrzenia. W trakcie wykonanych badań okazało się, że Kuba ma niedoczynność tarczycy, stąd wychudzenie, apatia, wyłysienia sierści. Otrzymał leczenie w postaci suplementacji hormonalnej.
Stan Kuby się poprawia, ale to niestety nie koniec diagnostyki i leczenia Kolejne wizyty u okulisty, badania krwi, transport, leki. To wszystko niestety koszty!
KUBUŚ BEZ WASZEJ POMOCY NIE DA RADY... :( PROSIMY O PILNĄ POMOC KUBUSIOWI <3