Mam na imię Lidia. Od ponad 10 lat pomagam Kotom z Łukowa i okolic w zmianie statusu kota bezdomnego, często chorego na kota z opieką, dobrze odżywionego, po profilaktyce weterynaryjnej (szczepienia, testy, kastracja).
Jestem zwolennikiem świadomych adopcji. W ciągu tych kilku lat pomogłam ponad 600 Kotom w znalezieniu domów, często dowożąc je na miejsce, by poznać nowych Opiekunów. W bieżącym roku formalnie założyłam Fundację Koci Galimatias. Chciałabym obalić mit, że fundacje są sponsorowane czy też dostają pieniądze od państwa, otóż nie. Miesięczne kwoty, którymi dzielą się z nami cudowne Osoby to pieniądze rzędu 700 zł, miesięczny koszt utrzymania stada Podopiecznych (ponad 60 szt) jest kosztem rzędu 8 000. Zapytacie skąd mam pozostałe pieniądze?
Dotychczas to ja sponsorowałam pobyt Kotów u mnie, kastracje itp. to był mój koszt i było mi wstyd prosić innych o pomoc. Niestety, finanse dramatycznie zmniejszyły się i bardzo dotkliwie odczuwam ich brak. Nie mam już pieniędzy, by kupić Kotom żwir, karmę. Uwierzcie mi proszę, że jest to bardzo duży trud by 1 osoba jakoś spięła finanse i opiekę nad takim stadem Jak możesz nam pomóc?
Kupując kalendarz zapewniając wsparcie finansowe na koncie Fundacji kupując żwirek (benek kukurydziany), karmę mokrą dobrej jakości, suplementy do barfa.