Niechciana, oddana w ręce Handlarza, tuczona na rzeź. Została zaźrebiona, bo liczą się kilogramy. W międzyczasie uszkodziła sobie nogę i stała się zbędna.
Nawet ten dzidziuś nie uratuje jej ŻYCIA, handlarz nie chce czekać na cuda, handlarz chce pieniądze... Niechciana, dlaczego jej los jest tak okrutny? Dlaczego Jej Życie przekreśliła kontuzja i nie może urodzić w spokoju swojego dziecka.
Została zapędzona na nieznajome auto i sprzedana do Handlarza niczym stary mebel do skupu... Przestraszona czuje wszędzie strach, śmierć która jest wszechobecna w miejscu, gdzie stoi... Karmią Ją resztkami, ale czy to jest pokarm dla przyszłej Mamy? Handlarz powiedział, że jest ŹREBNA i da Jej szanse, ale czekał długo nie będzie, dał nam tydzień… Niechciana błaga o Życie Swoje i nienarodzonego Dziecka, nie pozwólmy jej zabić...
Błagamy, ratujmy mamy tydzień, aby wyciągnąć ją ze szponów Śmierci. Niechciana błaga o Życie Swoje i nienarodzonego Dziecka, nie pozwólmy jej zabić... Zbiórkę przenieśliśmy z innego portalu. Bo handlarz nie będzie już czekał, tu jest brakująca kwota.
To jest brakująca kwota do jej wykupu , handlarz przedłuża ponieważ płacimy pensjonat za Niechcianą....Błagamy