Do przedstawicielstwa naszej fundacji zwrócili się wolontariusze z Zaporoża z prośbą o pomoc w leczeniu suni Olki, która została złapana na ulicy. Pies ma ogromnego guza. Olka została złapana przez wolontariuszy w rejonie Angolenko w Zaporożu. Wolontariusze już dawno próbowali ją złapać, jednakże pies był skrajnie nieufny i nieustannie uciekał.
Olka ma olbrzymiego guza, który wisi jak kawałek mięsa, bez przerwy leci z niego krew. Pies jest bardzo osłabiony w wyniku dużej utraty krwi.
Podczas badania w klinice lekarz zdiagnozował mięsaka zakaźnego (CTVT). Guz jest uleczalny, jednakże leczenie nie jest tanie.
Obecnie lekarze robią wszystko, aby ustabilizować Olkę. Sunię czeka operacja, a następnie długotrwała chemioterapia. Jeśli Olka przeżyje operację, to między zabiegami będzie znajdować się w płatnym domu tymczasowym.
Nie bądźmy obojętni, przywróćmy Olce życie bez cierpienia!