Błagam o pomoc dla 2,5-rocznego konika wałaszka, któremu los już wydał wyrok rzeźnia - czas ucieka!
Drodzy Przyjaciele Zwierząt, Błagam Was o pomoc i wsparcie w ratowaniu Tori którego los jest przesądzony. Mały trafił w okropne miejsce i czeka na swoją kolej. Popatrzcie w jego oczy ile smutku i lęku w nich widać.
Potrzebujemy Waszej pomocy, aby odmienić jego los i dać mu godne życie. Historia Tori jest pełna tajemnic i smutku. Znaleźliśmy go u handlarza, gdzie trzymany jest w skrajnie złych warunkach. Jego stan zdrowia jest niepewny, a najbardziej zaniepokoiła nas jego chora noga. Nie wiemy, co mu się stało ani jak znalazł się w beznadziejnej sytuacji. Nasz czas jest krótki... Niestety Tori nie ma go wiele. Musimy go pilnie zabrać nim będzie za późno.
Proszę Was o pomoc 💔💔 ocalmy razem to młode życie!