Kochani, zbieramy na opłacenie pierwszego miesiąca w hotelu Rity. Sunia mieszkania kojca gminnej przechowalni od ponad 3 lat.
Po zabiegu kastracji, braku odpowiedniego ruchu zaczęła tyć w zastraszającym tempie obecnie waży 67 kg co najmniej o 20 kg za dużo. Łapy już ledwo utrzymują jej ciężar, jak przestanie chodzi to niestety tylko eutanazja.
Dlatego nie mogliśmy na to pozwolić, dzięki kochanym dziewczynom z hotelu, które zgodziły się przyjąć Ritę i pracować nad jej odchudzaniem sunia ma szansę. Wczoraj została zawieziona do domowego hotelu i od razu zadomowiła się na kanapie.
Kochani, to dla nas kolejne koszta, prosimy pomóżcie nam!