Cześć! Nazywam się Grzesiek i jestem lekarzem weterynarii. Z miłości do zwierząt postanowiłem założyć fundację i azyl - Szopowisko.
Obowiązujące prawo określa listę gatunków inwazyjnych zwierząt, czyli takich, które znalazły się tutaj z winy człowieka i stanowią zagrożenie dla stabilności rodzimego środowiska. Na liście znalazły się między innymi szopy pracze – wyjątkowo inteligentne i wdzięczne zwierzaki.
Ustawa jest bezlitosna i mówi, że osobniki należące do gatunków inwazyjnych muszą zostać uśmiercone lub oddane na stałe do azylu. Założenie azylu kosztowało nas dużo pracy i nerwów, ale po miesiącach oczekiwań udało się – zostaliśmy wpisani jako jeden z pierwszych azyli w Polsce na oficjalną listę Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Obecnie azyli jest w całym kraju tylko 10, tylko 5 z nich ma możliwości opieki nad szopami, a tylko jeden – Szopowisko – zapewnia możliwość przyjęcia większej ich ilości.
Rok 2022 pokazał nam, że nie będzie łatwo – przyjęliśmy pod skrzydła fundacji 65 szopów, które na stałe zostaną z nami. Niestety to dopiero początek… stale otrzymujemy kolejne zgłoszenia z prośbą o przyjęcie nowych zwierząt. Jeśli odmówimy, te zwierzęta będą musiały zostać zabite.
`Mamy chęci i możliwości do dalszej rozbudowy, ale koszty są ogromne… budowa jednej woliery na 20-30 osobników, która spełnia wyśrubowane wymagania i zapewni zwierzakom godne i bezpieczne życie, to ponad 100 tysięcy złotych.
Dzięki Waszej pomocy udało nam się już postawić jedną taką wolierę, choć z początku nie wierzyłem, że to się uda… teraz wierzę, że uda nam się tworzyć kolejne! Dzięki Wam!
Kolejny raz zwracam się więc do Was z ogromną prośbą o każde, nawet najmniejsze wsparcie rozbudowy naszego azylu!