Lady Skoda, którą dysponuje schronisko to już babcia, mogąca w każdej chwili odmówić posłuszeństwa. Ma 18 lat i może służyć jako zabytek. Podróż nią to jedna wielka niewiadoma, zdarzało się, że w czasie jazdy tylne drzwi trzeba było spiąć smyczą żeby nie odpadły.
Skarbonka bez dna - tak w skrócie można nazwać naszą staruszkę. Najbardziej martwi nas fakt, że musimy przewozić nią chore zwierzaki na diagnostykę. Służy nam również w codziennym transporcie darów, karmy i wszelkiego rodzaju przedmiotów użytku codziennego.
Wniosek nasuwa się jeden, musimy się z nią rozstać, tym bardziej, że gdy temperatury zbliżą się do zera auto z pewnością odmówi posłuszeństwa, a jego stan jest na tyle zły, że nie przejdzie następnego przeglądu.
W związku z tym jesteśmy zmuszeni do zakupu samochodu i będziemy wdzięczni za każdą złotówkę, która zasili naszą zbiórkę. Przymierzamy się do zakupu auta typu pick-up, na gaz, z racji tego, że pokonujemy na co dzień duże odległości. Chcielibyśmy żeby było to auto dość młode rocznikowo, aby uniknąć dokładania do niego na starcie.
Sami nie jesteśmy w stanie dokonać zakupu, zważywszy na fakt, że w schronisku jest bardzo dużo potrzeb na wczoraj. Planujemy zakup Fiata Doblo. Kwota, którą potrzebowalibyśmy zebrać to około 12000 zł. Za wszystkie wpłaty z góry dziękujemy.
Pomóżcie nam wysłać Lady Skodę na godziwą emeryturę!
Znaleźliśmy anonimowego sponsora, który do każdej złotówki oferowanej przez darczyńców dorzuci drugą.Proszę pomóżcie naszym zwierzakom :)