Włodek to kot, którego znalazłam w ostatnim momencie. Był cały pogryziony, ropa lała się strumieniami. Pomimo bólu i cierpienia, jakie musiał przeżywać Włodek jest bardzo miłym i przyjacielskim kotem. Dzielnie znosi badania i nie protestuje przy żadnym zabiegu.
Włodek ma prawie 30 ran po pogryzieniu, jest bardzo niedożywiony i odwodniony. Musiał z ranami już jakiś czas chodzić, co spowodowało, że teraz jest cały w nie najlepszym stanie. Włodek jako dzielny pacjent będzie wdzięczny za każdą złotówkę dołożoną do jego leczenia.
Dziękujemy i prosimy o wsparcie!