Malutka miała wczoraj konsultacje ortopedyczne w Multivecie. Jedna łapka jest zmiażdżona, druga z przykurczami. Amputacja oznaczałaby katastrofę, sunia nie mogłaby chodzić.
Musimy walczyć o tę łapkę. Na szczęście ma czucie w niej i jest szansa na artrodeze stawu nadgarstka. Koko miała badania krwi i prześwietlenia w znieczuleniu ogólnym. Teraz czekamy na termin operacji. Na diagnozę wydaliśmy 415,92. Operacja to koszt 2500 zł do tego rehabilitacja- 1500-2500 zł.
Czy damy radę uzbierać taką kwotę? Bardzo Was prosimy o pomoc!