Psie dziecko ma zbyt długie kości. Może żyć. Potrzebna operacja!

Psie dziecko z wadą genetyczną. W typie rasy. Oczywiście „produkt” pseudohodowli. Skrzywione łapy, uginające się pod rosnącym ciężarem. Zbyt długie kości. Każdy kilogram masy ciała – a ta będzie potężna – to kolejne zniekształcenie i ból. Potworny, rosnący, nieustający ból. Jedyne wyjście to skomplikowana operacja, polegająca na skróceniu kości. Zabieg naprawdę trudny, zwłaszcza u dużych psów.

Bez tego to psie dziecko nie ma szansy na życie. Bez tego będzie skazane na postępującą niepełnosprawność i cierpienie, które w końcu doprowadzi do śmierci – powolnej i bolesnej. Tak wygląda sytuacja. To nie pierwszy psiak z tym schorzeniem, któremu będziemy pomagać. Sunia w podobnej sytuacji od kilku miesięcy jest rehabilitowana. Wiemy więc, że się da! Stajemy więc do walki. Ratujemy.

Diagnozować i leczyć będą najlepsi. Prosimy Was o wsparcie. Póki jeszcze nie jest za późno...