One też zasługują na ŻYCIE bez bólu!

AMELIA – szylkretowa piękność. Ma ok. 13 lat. Wyrzucono ją z przejeżdżającego samochodu, prosto na ulicę. Z ledwością przeżyła. Ostatnio bardzo schudła i przestała jeść. Szukałyśmy przyczyn braku apetytu u Amelki. Wyniki krwi były w normie, więc ? Podejrzenie padło na zęby...  

SELENA – znaleziona w stanie krytycznym w zaroślach nad Wartą. Prawdopodobnie  została porzucona. Jest bardzo delikatną, szaro - białą, pręgowaną koteczką. Zrobiłyśmy badanie krwi, wszystko w normie. Jednak było widać gołym okiem, że Selence coś w pysiu sprawiało ból i dyskomfort do tego stopnia, że nie chciała jeść  Czyżby też zęby? 

Wizyta dentystyczna była koniecznością.  Diagnoza nie pozostawiła żadnych złudzeń. Obydwie kotki podobnie, miały ogromny stan zapalny i owrzodzenia dziąseł, kamień nazębny, sporo ubytków, ułamane zęby, zwiększoną ruchomość zębów w szczęce i żuchwie. Pojawiła się już ropa, która zagrażała ich życiu. Nie było już co ratować. Pozostało tylko jedno wyjście - ekstrakcja wszystkich zębów u obu kotek. I to natychmiast! Oby nie wdała się sepsa!   Nie czekałyśmy, natychmiast umówiłyśmy zabieg.  

Już po zabiegu. Obydwie kotki dobrze zniosły zabieg, nie było żadnych komplikacji. Amelka miała dodatkowo usuniętego laserowo guzka na górnej powiece. Powoli dochodzą do siebie. Widać, że czują się lepiej, bo już wylizały mokrą karmę. Zauważyłyśmy też, że dzisiaj  po jedzonku wylizywały już sobie futerka. 

Kochani, prosimy o trzymanie kciuków za obydwie koteczki! Kwota jaką musimy uzbierać zawiera cenę konsultacji stomatologicznej, zabiegu usunięcia zębów, badań przed zabiegiem i narkozę wziewną.  Bardzo prosimy o wsparcie – musimy jak najszybciej uregulować dług w lecznicy. Jak zawsze liczymy na Was!