Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy! Udało się uzbierać niezbędną kwotę. Zuzia czuje się znacznie lepiej.
Zuza mogłaby już dawno nie żyć. Miała swojego człowieka. Żyła z innymi kotami w domu. Jednak gdy ukochany człowiek zmarł, rodzina nie poczuła się do obowiązku zaopiekowania się zwierzętami. Wszystkie koty trafiły na ulicę. Rozeszły się gdzieś, poznikały... Czy przeżyły na dworze? Czy sobie poradziły? Tego się nie dowiemy... Tylko Zuza trzymała się uparcie okolic domu. Jakby nadal wierzyła w szczęśliwe zakończenie...
Wtedy dotarła do nas informacja o tej sprawie. Zabraliśmy Zuzę, chociaż ta, nie chciała współpracować. I pomimo tego, że upłynęło już sporo lat, Zuzia nadal jest kotem zdystansowanym do człowieka, nieobsługiwalnym. Jedyne, co mogliśmy dla niej zrobić, to dać jej opiekę, dach nad głową, jedzenie, ale kontaktów z nami nie chce utrzymywać.
Ostatnio Zuzia zaczęła chudnąć. Trudno wymyślać przyczyny na odległość, gdy kot nawet pogłaskać się nie da. Wbrew woli Zuzi, została wpakowana do transportera i trafiła do lecznicy. Okazało się, że trzeba usunąć jej kilka zębów. Jedzenie powodowało ból, zatem jadła mniej i chudła. Jak nie jesteśmy blisko kota, nie mamy możliwości zauważyć takich rzeczy.
Zuzia przeszła operację usuwania zębów. Nie możemy jej przytulić, wygłaskać. Nasza miłość do niej i szacunek musi sprowadzać się do troski o jej zdrowie i życie.
Usuwanie zębów pozostawia ślad w postaci faktury do zapłacenia. Bardzo prosimy Was o pomoc w spłacie. Dla być może jedynej ocalałej istoty z tamtego domu...
Laden...