Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Pan Krzysztof opublikował w internecie dramatyczną prośbę o pomoc: "Od 20 lat choruję na schizofrenię i powinienem się według lekarza poddać hospitalizacji, ale tego nie robie, gdyż nie ma kto zająć się moimi zwierzakami. A może ktoś wysłałby karmę dla mych 5 psów i 18 kotów? Część kotów ma koci katar i nie stać mnie na ich leczenie - utrzymuję się z renty w wysokości 1000 zł i mieszkam w starej, drewnianej chałupie bez kanalizacji i centralnego ogrzewania. Z opieki społecznej i gminy nie uzyskałem żadnej pomocy. Może ktoś zechciałby adoptować moje zwierzaki...?"
Ustaliliśmy, że Pan Krzysztof pomimo swojej choroby ratował bezdomne psy i koty. Sam nie zje, ale zwierzęta zjeść muszą. Wszystkie są domowe, dobrze zsocjalizowane. Największym pragnieniem Pana Krzysztofa jest sterylizacja wszystkich zwierząt i leczenie kociego kataru, a potem adopcja chociaż części z nich (kilka kotek jest już wysterylizowanych). Aktualnie u Pana Krzysztofa jest kotka z dwoma 8-dniowymi maluszkami.
Potrzebna jest też karma, pierwszą turę zawieźli wolontariusze po przeczytaniu apelu Pana Krzysztofa.
Pan Krzysztof nie chce niczego dla siebie, prosi o pomoc dla swoich zwierząt! Pomożecie?
Planujemy w pierwszej kolejności wykastrować wszystkie zwierzęta, żeby się już nie rozmnażały (Koszt kastracji jednej kotki - 130 zł, kocura- 100 zł, suki około 30 kg -250 zł). Szukamy też domów tymczasowych.
Laden...