Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Błagamy o pomoc. To najgorsze święta w naszym życiu. Suczka zeskoczyła z łóżka i doznała paraliżu. Liczą się godziny...
Dwa dni temu miała jeszcze czucie, dziś czucia głębokiego nie ma. Straciliśmy dwa dni, jeżdżąc po lekarzach w Radomiu. Wczoraj o 2 w nocy dojechaliśmy do kliniki w Warszawie. Lekarze dają suni 80 % szans na powrót do sprawności. Może być operowana jeszcze dzisiaj pod warunkiem, że będzie wykonany tomograf. I tutaj zaczynają się pierwsze schody, na Bemowie lekarz chory nie jest w stanie tego wykonać. Dziś święta, wszystkie kliniki odmawiają wykonania tomografii.
A nas goni czas i koszta związane z dotychczasowym leczeniem. Już za wczorajszy dzień jest dług 380 zł. Koszt operacji to 5 tys. złotych. Nie poradzimy sobie z kosztami jeśli nam nie pomożecie...
Zbiórka zrobiona na "szybko" bo nie sądziliśmy, że będą to aż takie koszta. W kolejnych dniach uzupełnimy ja w faktury i zdjęcia z tomografii. Żal strach i niepewność. Życie albo śmierć...
Laden...