Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Krzyk rozpaczy małego kociego dziecka ;(
Może ktoś ma ochotę na małego kotka ??? Z kolejnego niechcianego miotu???? Tak właśnie spędziłam pół niedzieli na ratowaniu kolejnego bezbronne malucha ,który został znaleziony i miał szczęście że właśnie trafił na takie osoby .które podniosły go z ulicy...bo już by go nie było. Odwodnienie..wychodzenie, hipoglokemia miał tylko drgawki wydawane ostatkiem sił. JAK Tylko na niego spojrzałam zdecydowałam od razu ze bez pomocy weta nie przeżyję. Więc szybko do gabinetu leki..kroplowki , rozgrzane małego ciałka. Po trzech godzinach zabrałam go do domu ...nakarmiłam i leży w ciepłym posłanka. MAM nadzieję że tym razem zdążyliśmy. Mały wadży 770g więc to szczęśliwe liczby .Musi źycie.