Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani, z całego serca dziękujemy za wszystkie wpłaty. Jesteście Cudowni, bo dzięki Wam możemy opłacić zaległe faktury, a dzięki Waszej chojności przez jakiś czas nie musimy się martwić o opłacenie bieżących faktur za leczenie czy zakup leków, jedzenia, żwirku... dla naszych podopiecznych.
Dziękujemy!!!
Od kilku tygodni walcczymy o kolejnego wyrzuconego malucha. Tyle nieopłaconych faktur, ale nie mogłyśmy zostawić dzieciątka bez pomocy. Kolejny raz wygrało serce nie rozum, ale kociak był w takim stanie, że gdyby natychmiast nie trafił do lecznicy, to nie przeżyłby.
Dziękujemy za dotychczasowe wsparcie, nie zapominajcie o nas w tych trudnych czasach, bo to tylko dzięki Wam możemy ratować kolejne skrzywdzone kocie istoty.
Obecnie pod naszą opieką mamy ponad 40 kotów. Nie jest możliwe utrzymywanie ich z kilku wpłat oraz bazarku, którym staramy się wspomagać naszą działalność. W naszym „Kocim Domu” znajdują się przede wszystkim schorowane kocie staruszki, oraz maluszki, które generują ogromne koszty.
Adopcje stoją, a my każdego dnia otrzymujemy nowe prośby o pomoc dla kolejnych wyrzuconych, chorych maleństw. Niestety z bólem serca musimy odmawiać, bo nie jesteśmy w stanie przyjąć ich pod swój dach i otoczyć opieką. W obecnej sytuacji nie stać nas na opłacenie kolejnych faktur.
Wiele osób uważa, że jak już koty trafią do fundacji, to są bezpieczne – w pewnym sensie to prawda, tylko co dalej? Bez realnej pomocy nie jesteśmy w stanie opłacić faktur weterynaryjnych, zapłacić za lekarstwa, jedzenie, mleko lub żwirek. Wtedy to my martwimy się, że mało udostępnień, mało wpłat, a koszty wciąż dramatycznie rosną.
Jesteśmy małą, rodzinną fundacją. Mało medialną i przez to praktycznie niewidoczną. Zajmując się potrzebującymi zwierzakami i mając swoje prywatne obowiązki, nie mamy czasu na kręcenie tysiąca filmików i ich promowanie. Pomagamy charytatywnie, nie pobieramy za to żadnego wynagrodzenia. Mało tego, każdego miesiąca bieżące rachunki opłacamy z własnych pieniędzy. Wszystkiego niestety nie jesteśmy w stanie zapłacić.
Józefa Krawczyk i Grażyna Bińczycka – załoga Fundacji Koci Dom.
Bez Was nie damy rady, dlatego bardzo prosimy o nawet najmniejsze wpłaty oraz o udostępnianie zbiórki. Bez naszej pomocy zwierzaki, które do nas trafiają, nie mają szans na życie i dom, a my bez Waszego wsparcia na ich utrzymanie, leczenie, sterylizację, kastrację itd. W imieniu bezdomnych i skrzywdzonych zwierząt z całego serca dziękujemy za każdą pomoc.
Korzystając z okazji, przypominamy o innej naszej zbiórce. Tej, w której zbieramy środki na zakup fundacyjnego lokum dla naszych podopiecznych. Ktoś powie „przecież tam macie pieniądze” – to prawda, ale one są nie do ruszenia. Zostaną zgodnie z wolą Darczyńców, przeznaczone na zakup dachu nad głową dla podopiecznych Fundacji Koci Dom. O tym, dlaczego musimy zbierać na zakup Kociego Domu, przeczytacie TUTAJ.
Ładuję...