Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Sonia po stokroć dziękuje za pomoc :) Ma nowy dom, co najważniejsze, troskliwych opiekunów, została wysterylizowana, jest zdrowa, radosna i uwielbia wizyty u fryzjera :)
Sonia została znaleziona w Strzałkowie pod Radomskiem kilka dni temu. Gdy tylko otrzymaliśmy zgłoszenie o brudnej, śmierdzącej i bardzo zaniedbanej suczce, poprosiliśmy tymczasowych opiekunów o przywiezienie jej do weterynarza.
Państwo, zanim ją przywieźli, wykąpali spanielkę, ponieważ odór był tak odpychający, że tylko wykąpanie pozwoliło na dalsze oględziny. Już wiemy - odór to ropomacicze, poza tym ma ogromne wyłysienia na klatce piersiowej i łapkach, jest zapchlona, zarobaczona, ropieją jej oczy. Leczenie wyłysienia to sprawa kilku miesięcy... Najważniejsze w tym momencie jest podawanie silnych antybiotyków, by sunia mogła dojść do siebie i zostać wysterylizowana. Została pobrana zeskrobina, by stwierdzić przyczynę stanu skóry, poza tym, według weterynarza, sunia musiała niedawno rodzić. Do tego sunia ma zaropiałe i czerwone oczy, które wymagają codziennego zakrapiania.
Brak słów na takie rażące zaniedbanie, już wiemy, że posiadanie przez kogoś rasowego psa czy kota nic nie znaczy. Być może suczka była maszynką do rodzenia, trudno w tym momencie stwierdzić. Bardzo Was prosimy o pomoc w doprowadzeniu Soni do zdrowia na tyle, by mogła zostać adoptowana. Zabieg sterylizacji, kosztowne leczenie skóry oraz oczu to zbyt duże obciążenie dla naszego stowarzyszenia, które utrzymuje się tylko z darowizn.
Bardzo Wam dziękujemy w imieniu Soni :)
Ładuję...