Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani! Ogromnie dziękujemy za wsparcie i pomoc dla maluszka! Dzięki Wam, Cezarek mógł bezpiecznie dochodzić do sił w hoteliku pod okiem Kasi- czujnej opiekunki. Przytył, nabrał nieco odwagi, nauczył się zabaw z innymi psami.
I właśnie... przedwczoraj, Cezarek pojechał do swojego nowego domu! Zamieszkał ze wspaniałą rodziną i suczką Iskierką. Już wiemy że uwielbia szaleństwa z Iskierką i nie odstępuje jej na krok. Życzymy im wszystkiego co najlepsze.
Jeszcze raz dziękujemy za pomoc i wspracie. I Pozdrawiamy serdecznie wraz z Cezarkiem.
Cezarek ma 4 miesiące i straszne przeżycia za sobą. Najpierw wraz z matką został wyrzucony, później trafił do schroniska - miejsca z dziesiątkami psów, nerwowych, tracących nadzieję, głośnych, próbujących w jakikolwiek możliwy sposób zrzucić z siebie frustrację. Cezarek schował się do najciemniejszego kąta - myślał, że tam będzie bezpieczny. Nie był…
Choroba swe macki ma wszędzie. Pierwsza dopatrzyła przerażone psie dziecko parwowiroza. Zadała cios potężny. Wywołała skutki uboczne - przyszedł czas, że życie psiaka zawisło na cienkim włosku.
Podjęto leczenie - walkę z krwawymi biegunkami, wymiotami, zaburzoną perforacją jelit, odwodnieniem, złym funkcjonowaniem woreczka żółciowego. W schronisku nie da się wyleczyć psiego dziecka. Żeby uratować małe życie, potrzebny jest dom tymczasowy lub domowy hotelik, który przez całą dobę będzie podawał kroplówki, miał baczną uwagę na psa, reagował, gdy będzie gorzej.
Udało się znaleźć bezpieczne miejsce. Cezarek powoli wracał do zdrowia dzięki pomocy i wsparciu wielu osób. Jednak, gdy już wyzdrowiał, brutalna prawda pokazała swoje oblicze…
Cezarek nie ma domu, po opuszczeniu hoteliku jedyna droga, jaka istnieje to powrót do schroniska. Nie chcemy, by tam wracał i przeżywał swą traumę od nowa. Nie jest na to gotów. Nie odzyskał jeszcze w pełni sił. Dla tego bardzo Was prosimy o pomoc w opłacie hoteliku dla psiaka. Miesięczny koszt to 510,00 zł. Mamy nadzieję, że psiak nie będzie musiał z niego długo korzystać. Jeśli trafi z powrotem do schronu, historia może się powtórzyć, ponieważ szczeniak nie zawsze zwycięża.
Szukamy jednocześnie dla Cezarka domu - ciepłego, pełnego miłości, rozumiejącego młodego psa. Dajcie szansę Cezarkowi. Pomóżcie mu odnaleźć własne życie!
Kontakt w sprawie pomocy: Anka 605 965 955 (do godz. 13.)
Losy Cezarka można śledzić na naszym profili facebookowym: "Człowiek i Pies" w zakładce: "Wydarzenia", w wątku: "Cezarek-psiak który przeszedł więcej niż powienien szuka domu"
Ładuję...
