Straciłam dom bo jestem niepełnosprawna

8 dni do końca
Wsparło 12 osób
695 zł (23,16%)
Brakuje jeszcze 2 305 zł

Rozpoczęcie: 5 Listopada 2024

Zakończenie: 1 Grudnia 2024

Godzina: 23:59

Cześć, jestem malutką sunią, która miała dom, ale niestety moja rodzina zadecydowała, że musi mnie oddać, bo przesłałam chodzić na tylne łapki. Było mi bardzo przykro, ale pewnie chcieli dla mnie dobrze.

Ciocie przyjechały po mnie i powiedziały "Mała będziemy o Ciebie walczyć i WALCZYMY"

Nie ukrywamy, koszty są spore:

✔️ podkłady higieniczne, chusteczki nawilżone i koce 

✔️ porządnej jakości karma 

✔️ suplementacja 

✔️ rehabilitacja manualna 

✔️ magnetoterapia 

✔️ elektrostymulacja 

✔️ laser MSL

Robimy wszystko, co tylko możliwe, aby postawić psinę na nogi. Sunia jest naprawdę cudowna, pełna miłości i otwartości względem człowieka. Nasze serducho pękło kiedy zobaczyłyśmy jak biedna, ciągnie zupełnie bezwładne łapki... Według informacji od rodziny nie wystąpił żaden uraz mechaniczny, psinka nagle zaczęła tracić czucie.

Opis badania: 

 Prosimy, pomóżcie nam przywrócić jej normalne życie 🥹 Na zabiegu laserem wyglądam tak ⬇️

Pomogli

Ładuję...

Organizator
1 aktualna zbiórka
3 zakończone zbiórki
8 dni do końca
Wsparło 12 osób
695 zł (23,16%)
Brakuje jeszcze 2 305 zł