Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kafel ma mądre spojrzenie. Bolące nogi grzęzną w głębokim gnoju a skóra pod zaschniętą skorupą starego brudu mocno swędzi.
Strąki splątanej grzywy kołyszą się w nieładzie. Krótki postronek, na którym jest przywiązany, znacznie ogranicza ruchy. Tutaj zasady są proste - im mniej koń się rusza, tym więcej przybiera na wadze. Im więcej koń waży, tym więcej jest wart w rzeźni.
Kafel to kilkunastoletni wałach. Trafił do handlarza, bo przestał być przydatny w gospodarstwie, w którym żył od źrebaka. Z beztroskiego dzieciństwa pamięta niewiele, bo wcześnie został przyuczony do pracy. Przez te kilkanaście lat swojego życia rzetelnie się do niej przykładał. Wiedział, jak napiąć pasy, by ruszyć ciężki wóz, choć nieraz chomąto mocno odciskało się na jego szyi. Potrafił godzinami, z wysiłkiem, iść równo, monotonnie, noga za nogą, by odłożone ciągnionym pługiem skiby odmierzyły hektary pola. Latem, w żniwa, nie raz zlewał się potem, aż gęsta piana spadała płatami na ziemię. Mimo że bąki mocno wtedy dokuczały, nie skarżył się i nie przerywał pracy.
Nie skarżył się też, gdy wóz wyładowany węglem był zbyt ciężki, droga zbyt śliska lub błoto zbyt głębokie. Nie protestował, gdy gospodarzowi się spieszyło i świst bata przecinał powietrze a jego rzemień zostawiał pręgę na parującym od potu boku. Pokornie schylał głowę i przyspieszał kroku dobywając resztek sił. Znał zasady: nie pracujesz - nie jesz.
Wałachy na wsi spotyka się rzadko. Klacze przynoszą więcej zysku. Klacz może pracować w gospodarstwie a oprócz tego, co roku może rodzić źrebaka. Podwójny zysk. Wałach musi więc w dwójnasób zapracować na swój obrok.
Kiedy więc Kafel okulał i nie był w stanie więcej pracować - stał się zbędny. Nie mógł pracować. Nie zarabiał na swoje utrzymanie. Nie mógł urodzić źrebaka. Wartość miało już tylko jego ciało. Jego mądre spojrzenie, przywiązanie, kilkanaście lat znojnej pracy nie mają żadnej wartości. A na wsi nie ma miejsca na sentymenty. Nie za wysoki, ale krępej budowy konik, został sprzedany handlarzowi. U niego, na grubej warstwie gnoju, z bolącą nogą, przywiązany na krótkim postronku, ma przytyć jeszcze parę kilo i 15 kwietnia ruszyć w ostatnią podróż - do rzeźni.
Tak było ponad 2 lata temu. Zmieniliście bieg historii Kafla. Pokazaliście mu, że zasługuje na wszystko, co najlepsze, po prostu dlatego, że jest.
Dlatego założyliśmy tę zbiórkę. Jej cel to zapewnienie emerytowi Kaflowi, którego nazywamy teraz Ramzesem (zobaczcie sami, jak jest piękny i dostojny) finansowego zaplecza na najbliższy kwartał.
Zbiórka obejmuje jego wyżywienie, konieczne wizyty kowala oraz opiekę weterynaryjną.
Za każde okazane dla niego wsparcie - ogromnie dziękujemy!
Kwota zbiórki uwzględnia prowizję dla portalu ratujemyzwierzaki.pl
O NAS
Działamy od 14 lat. Uratowaliśmy setki zwierząt. Prowadzimy warsztaty terapii zajęciowej w 31 placówkach, a w naszym ośrodku również hipoterapię, onoterapię i zajęcia edukacyjne. Zatrudniamy tylko jednego pracownika do pomocy przy zwierzętach i wszystkie prace wykonujemy sami, bądź dzięki wsparciu naszych cudownych wolontariuszy. Nasz ośrodek w Nowej Studnicy jest otwarty dla odwiedzających.
Kontakt: 506 349 596 Michał Bednarek
www.fundacjabenek.pl
Ładuję...