Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Jak już wiecie, wczoraj nasza Luna źle się poczuła. Na wieczornym dyżurze brzuch zrobił jej się twardy, była ospała, miała ciężki oddech. Szybko zareagowaliśmy. Wolontariusze pędzili z nią do Kliniki do Bydgoszczy.
Po dotarciu na miejsce Lunie zrobiono RTG i USG.
Z Luną nie jest dobrze. Pojawiło się kilkanaście guzów na płucach, guz na śledzionie, guz na wątrobie wielkości grejpfruta, torbiele na jajnikach, których miesiąc temu nie było...
Robimy dla niej to, co w naszej mocy jednak wszystko postępuje zdecydowanie za szybko. Przechodzimy na leczenie paliatywne. Jeśli stan Luny będzie się pogarszał, zostanie podjęta decyzja o ulżeniu.
Prosimy o wsparcie!
Ładuję...