Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Mniejszy piesek po leczeniu trafił do adopcji. Sunia przebywała w 2 klnikach dla zwierząt. Niestety po tygdoniach jej stan się pogroszył i mogliśmy jedynie pozwolić jej godnie odejść.
Kolejny raz spotykamy się z bezdusznością i brakiem podstawowej wiedzy naszych policjantów, którzy widząc takie cierpienie, zaproponowali właścicielom DOBICIE psa.
Pies skrajnie zaniedbany i zagłodzony konał od lat. Na jej listwie mlecznej wiszą wielkie guzy nowotworowe. Skóra jest w połowie zjedzona przez pasożyty, a biedna sunia ma problemy, żeby ustać na łapkach.
Na miejscu zastaliśmy skrajną patologię, gnieżdżącą się w 6 osób w jednym pokoju w oparach alkoholu i nikotyny. Nie wiedzieli, że szczepienie zwierząt a ich leczenie to dwie różne rzeczy. Właściciele sami powiedzieli, że pies jest w takim stanie od dwóch lat i do tej pory nic z tym nie zrobili, BO PO CO?
Ładuję...
