Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Droga Portisia już teraz jest prosta :) Porter w weekend pojechał do nowego cudownego domu, do ludzi którzy zadbają o jego łapki, ludzi którzy kochają dogi niemieckie i mają doświadczenie. Dziękujemy za pomoc w jego utrzymaniu.
[Aktualizacja 18.05.2018]
Porter aktualnie jest w trakcie rehabilitacji, maluch ma problemy z tylnymi łapkami, czekamy na efekty ciężkiej pracy, żeby móc zacząć szukać chłopakowi nowego domu. Psika nadal przebywa w hotelu.
Porter jest młodziutkim dogiem niemieckim (ur. 24.09.2016), pręgowany chłopczyk szuka domu, ale zanim go znajdzie, musimy dowiedzieć się dlaczego ma problemy z tylnymi łapkami.
Chłopak jest wykastrowany, łagodny i uroczy, choć słabo zsocjalizowany, ale to nadrabiamy w hoteliku pod opieką behawiorystki. Bez problemu dogaduje się z innymi psami, lubi koty i ogólnie kocha cały świat. Zasługuje na wszystko co najlepsze, dlatego bardzo zależy nam na jego diagnozie, wyleczeniu i postawieniu na nogi zarówno pod względem fizycznym jak i psychicznym.
Aby móc działać i utrzymywać dzieciaka w hotelu, potrzebujemy środków. Praca z lękliwym psem to mega wyzwanie dlatego codzinnie pracuje z nim specjalista co owocuje i zmienia Portera na całuśnego psiaka.
Po wyciszeniu dzieciaka i poznaniu swojego nowego miejsca tymczasowego zamieszkania (psi hotel), postanowiliśmy przejść do diagnostyki. Jesteśmy na etapie wykluczania najprawdopodobniejszych przyczyn jego stanu.
Porter jest po pierwszych badaniach i konsultacjach weterynaryjnych.
1. Badania krwi i moczu - w normie
2. Dysplazja - wykluczona
3. Kręgosłup i więzadła w normie
Tak więc dalej szukamy przyczyn jego chwiejności i "dziwnego chodzenia". Zalecono nam podawanie suplementów, które chronią stawy oraz dalsze badania i konsultacje.
Porter w związku z młodym wiekiem, dużą energią i chęcią poznawania świata musi być dobrze odżywiany i pielęgnowany, do tego dochodzi jeszcze leczenie, profilaktyka odkleszczowa, odpowiednia suplementacja, opłaty za hotel, transport itd. Musimy mieć na to pieniądze...
Jedno jest pewne, chłopak musi wyzdrowieć, żeby móc znaleźć mu najlepszy z możliwych dom. Pomożesz nam postawić Portera na nogi i wspólnie zadbać o jego dobrą przyszłość? Bardzo Was prosimy w imieniu tego słodkiego chłopca o wsparcie!
Ładuję...